W Polsce, ten szkicownik również jest dostępny z kartkami w kolorze lekkiego brązu i nazywa się The Cappuccino Book. Możemy je kupić w kilku sklepach internetowych i stacjonarnie pewnie też. Występuje w standardowym formacie A4 (który ja mam) oraz A5. Jego cena to mniej więcej 40-45 zł za A5, 60 - 65 zł za A4. Moim zdaniem to dość znośna cena za ten produkt i normalna patrząc na inne szkicowniki firmy Hahnemuhle.
Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Okładka nie jest pokryta materiałem, jak jest w niektorych szkicownikach innych firm, za to ma bardzo ciekawy, delikatny wzór jakby słojów i faktury drewna. Na Grey Booku nie widać tego tak dokładnie ale brązowa okładka Cappuccino Book bardzo do tego pasuje. Producent bardzo zadbał o dopracowanie nawet najmniejszych szczegółów w swoim produkcie co widać od razu. Nie poszedł na łatwiznę ze "zwykłą" okładka i dał nam mały ale jakże miły element w postaci zakładki - czerwonej (w przypadku The Grey Book) lub brązowej (w The Cappuccino Book) wstążki. Wydaje mi się że wstążka - zakładka jest dość charakterystyczną cecha większości szkicowników Hahnemuhle.
Przejdźmy może do tego co najważniejsze czyli papieru.
To zapewnienia producenta: "A light grey sketch paper with non-absorbing surface for Indian ink, fourtain pens and acrylic markers. Suitable for all techniques with minimum abrasion. Colours stand well on the non-absorbing surface""
"Szkicownik The Grey Book to wysokiej jakości, bez kwasowy, jasno szary papier zamknięty w pięknej, twardej, antracytowej oprawie. Kartki mają satynową teksturę a gramatura 120 pojedynczych arkuszy umożliwia rysowanie na dwóch stronach papieru, bez ryzyka przebijania czy rozmazywania konturów. W szkicowniku można rysować ołówkiem, tuszem, markerami akrylowymi, cienkopisami czy innymi wodnymi pisakami."
W środku znajdziemy 80 arkuszy bez kwasowego papieru o gramaturze 120g. Moje pierwsze wrażenie - bardzo gładki, "zwykły" papier dobrej jakości, który na pewno super się sprawdzi do kredek i ołówka. Muszę stwierdzić, że kredki i ołówek świetnie sprawdzają się w Grey Booku. Nie ma najmniejszych problemów z blendowaniem, nakładaniem warstw itd. Praca na nim różni się nieco od zwykłego papieru bo nie tylko przyciemniamy ale również rozjaśniamy rysunek. Szary papier będzie fantastycznym ćwiczeniem, jeśli myślimy o rysowaniu białą kredką na czarnym papierze, a nie chcemy rzucać się od razu na głęboką wodę.
Nie próbowałam rysowania kolorowymi kredkami i ograniczyłam się jedynie do bieli, dlatego że polychromosy, których używam, są dość przezroczyste i nie byłyby w stanie dać żywych, intensywnych kolorów na szarości. Jestem pewna, że inne kryjące kredki takie jak Prismy lepiej się w tym sprawdzą.
Producent zapewnia, że będzie idealny zarówno do suchych jak i mokrych mediów. Zgodzę się z pierwszym ale co do drugiego nie jestem taka pewna... Dla mnie ten papier jest po prostu za cienki by używać na nim jakichkolwiek farb czy tuszy. Specjalnie do rysunku, który zobaczycie poniżej użyłam złotego tuszu by sprawdzić jak zachowa się przy kontakcie z czymś mokrym. I zgodnie z obietnicami nic nie przebiło na drugą stronę i papier wytrzymał tą próbę ale pomarszczył się trochę. Nic dziwnego po tak cienkim papierze. Poza tym specyficzny kolor kartek sprawia że praca akwarelami na nim jest trochę bez sensu. Farby akwarelowe maja to do siebie, że są transparentne więc żywe i nasycone barwy będą po prostu ginąć. Myślę, że gwasze i akryle mogłyby się tu lepiej sprawdzić ze względu na swoje krycie, a szarość papieru będzie wtedy świetna do łatwiejszego określania światła i cieni.
Podsumowanie
Czy warto? Moim zdaniem oczywiście, że tak! Szkicownik The Grey Book od Hahnemuhle jest wysokiej jakości za stosunkowo niewielką cenę. Poza tym to jeden z niewielu, jak nie jedynym takim produktem na polskim rynku. Daje możliwość wypróbowania nowej techniki, nauczenia się pracy na papierze innym niż biały i inspiruje do próbowania nowych rzeczy. Jestem pewna że zakupie go ponownie gdy ten mi się skończy :)
Zapraszam również na mój kanał yt gdzie również nagrałam filmik na temat tego szkicownika :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz