sobota, 28 maja 2016

Speed drawing Edward Stachura już na YT!

Tak dawno nie wstawiałam żadnego filmu na yt. Musiałam to zmienić :) Rysunek powstał dość spontanicznie. Leżał jakiś czas niedokończony i żal mi go trochę było, tym bardziej, że zaczynałam go nagrywać i pliki były gdzieś na karcie. Sted doczekał się skończenia :D Uwielbiam jego poezję i całą twórczość. Niesamowicie wciągnęły mnie pamiętniki/dzienniki pisane przez niego. Był tak wyjątkową postacią... szkoda, że skończył tak tragicznie...


Czas pracy: jakies 3-4 h
format: 21 x 29,7 cm
technika: ołówki Faber Castell 9000

Koniecznie napiszcie czy znacie tego pana :D Jeśli nie, a macie dusze poety i artysty to zapoznajcie się z jego twórczością. Gwarantuję, że to nie będzie stracony czas!

Przy okazji.. zaktualizowałam zakładkę z fotografią i rysunkami. Serdecznie tam zapraszam :)

piątek, 13 maja 2016

Rysunek - Tygrys + moje wywody na temat niektórych ludzi...

Kolejny post :D Staram się nadrabiać trochę bloga póki mam czas i okazję. Wczoraj zaczęłam tego tygrysa. Niestety nie jest to kolejna praca z serii o kotach. Bardzo żałuję, że nie mogłam włożyć w to więcej czasu i pracy. Czas niestety gonił z tym rysunkiem. Będzie częścią kolejnego projektu.

Wstawiłam ten rysunek za pewna stronkę z pytaniem co ludzie myślą o nim. Zawsze chętnie wysłucham jakiś rad albo wskazówek. Druga osoba inaczej spojrzy na gotową pracę i zauważy rzeczy, o których nawet byśmy nie pomyśleli. Zwróci uwagę jeśli coś jest krzywo, może zaproponuję by coś dodać co ożywi kompozycję. Niestety trafiają się też hejterzy albo osoby które za wszelką cenę starają się udowodnić, że to nie jest twoja praca. Trafił mi się jeden taki delikwent. Za wszelką cenę chciał udowodnić, że podszywam się pod... siebie...
Dla udowodnienia wysłałam linki do bloga, mojego YT. Kazał wyjaśnić jakim cudem zrobiłam wąsy. Według niego jest niemożliwe bo cytuję   "Zważywszy na to że ołówek albo kretka zostawia delikatny pył. Po naciągnięciu na to farby tym bardziej białej było by widać delikatne rozmazania. A długi wąs wygląda jak by był malowany nie odrywając ręki. Lecz to nie możliwe przy farbie bo ona długiego śladu nie zostawia".   Fakt, że zostawiają pył ale nie wiem jakimi kredkami musiałby rysować żeby pigment od razu zmieszał się z farba. Zwykły korektor jest w stanie bardzo dobrze zakryć olówek. Nawet po węglu można spokojnie malować farbą... poza tym jeśli farba jest mocno kryjąca i odpowiednio rozwodniona to jest możliwe namalowanie wąsów jednym pociągnięciem. Pisałam już o technice jakiej używam - > KLIK < - . Rozumiem sceptycyzm co do autentyczności prac niektórych osób ale... Nie można pisać "Szacunek dla autorki za wielki talent ale dla ciebie nie"... Albo wypytywać się o kolor włosów dla udowodnienia tego, że nie jest się autorem. Co to ma do rzeczy? Kobieta zmienną jest i jednego dnia może być blondi, a innego przefarbować się na rudo. I to ma stanowić o autorstwie czyjejś pracy?

Boże... jak ludzie potrafią wkurzyć i jedną wypowiedzią zepsuć humor na cały dzień... Wam też się zdarzyło coś takiego? A może w innych sprawach, np napisaliście zajebisty wiersz albo nawet wysprzątaliście dom, a ktoś wam w oczy patrzy i mówi, że jesteście oszustami i kłamiecie, że dla autora ma wielki podziw, a dla was nie bo się podszywacie....

Czas pracy: parę godzin, ok 4h
format: 21x29,7 cm
technika: ołówki automatyczne

środa, 11 maja 2016

Anioł

Dziś szybki post z szybkim rysunkiem. Anioł z mostu prowadzącego do zamku św Michała w Watykanie. Jednym z moich marzeń jest zobaczenie tego miejsca na żywo. Jestem zafascynowana figurami aniołów, które znajdują się na tym moście. 

MOJA RADA: Jeżeli rysujecie tak szczegółowe rzeczy to koniecznie weźcie większy format niż A4. Według mnie A3 to minimum. Im większy tym lepszy, ponieważ łatwiej będzie narysować wszystkie szczegóły. Bardzo się męczyłam z dzisiejszym aniołem bo wybrałam za mały format papieru (A4). Przez co ołówek musiał być ciągle dobrze zatemperowany. Spójrzcie na oko figury, jeśli je zmierzyć to ma ono 2-3 mm! Jest maleńkie! 




Czas pracy: parę godzin, ok 5
format: 21x29,7 cm
technika: ołówki Faber Castell 9000

Wstawię tutaj jeszcze inny rysunek anioła z tego mostu.  Tym razem jest to A3. Zdecydowanie łatwiej było nad nim pracować.  Pamiętam, że w liceum rysowałam tego anioła z krzyżem na formacie A1! Miał być na dodatkową ocenę na przedmiot o sztuce. Po latach stwierdziłam, że nie mam gdzie trzymać tak wielkich prac i po prostu go wywaliłam. Teraz trochę tego żałuje. No ale trudno ;)

sobota, 7 maja 2016

Projekt tatuażu - Lew i róże

Witam wszystkich! :) Dawno nie wstawiałam tutaj żadnych rysunków... Miałam masę pracy przy portretach i obowiązków w domu. Portretów pokazywać nie chcę, ponieważ ludzie czasem sobie nie życzą. Moim zdaniem portrety to sprawa bardzo osobista i taka powinna pozostać :) 
Wracając do głównego tematu tego postu... Długi czas pracowałam nad tym projektem. Miałam do dyspozycji jedynie małe zdjęcie tatuażu, a moim zadaniem było skopiowanie głównego motywu i użyć swojej kreatywności do wypełnienia pozostałego miejsca na ramieniu.  To wymagało naprawdę wiele wysiłku. Ramie jest zaokrąglone, przez co wzór tatuażu jest zniekształcony po bokach, a drugiej strony po prostu nie widać. Dostałam dokładny schemat i wymiary tak by rysunek doskonale pasował na rękę. 


Czas pracy: Dość długo przez brak czasu
format: 30 x 50cm
technika: ołówki Koh I Noor

UWAGA! Jeśli ktoś byłby zainteresowany tym rysunkiem, proszę pisać na maila ;)