środa, 13 stycznia 2016

Sowy - rysunek

W końcu! Udało mi się je skończyć! trwało to długi czas. Niestety studia i brak czasu sprawiły, że praca trwała i trwała w nieskończoność. Musze powiedzieć, że jestem z siebie dumna :D Bardzo podoba mi się ten rysunek. Czasem jest tak, że nad czymś się pracuje ale po skończeniu nie jesteśmy zadowoleni z tego jak wyszło. Mam wiele takich rysunków, które leżą w odmętach biurka i nie chcę się nimi chwalić. Nie mam serca ich wyrzucić bo to prawie jak moje dzieci hehe.
Cały proces rysowania nagrywałam. Mam mnóstwo materiału do złożenia i renderowania. Jak wstawię filmik na yt to na pewno poinformuję o tym na blogu. Mam nadzieję, że filmik również się wam spodoba :)
Teraz do skończenia została mi czarna pantera - kolejny kot do serii wielkich kotów, którą zaczęłam jakiś czas temu. Ona na pewno szybciej pójdzie. Nie muszę się tam tak bawić z kolorami.

Zostawcie komentarz jeśli się wam podobają te urocze ptaszki :) Będę wdzięczna za każdą waszą aktywność :)

Czas pracy: dużo godzin spędzonych przy biurku... samo malowanie sówek zajęło mi ok 6h no a jeszcze tło. myślę, że całość to ok 15h.
format 29,7x42cm
technika: Kredki Faber Castell Polychromos

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz